Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Aby nie było głodu na świecie nie jest potrzebne jakieś nowe rozwiązanie ekonomiczne. Potrzebna jest przemiana ludzkich serc.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Aby pójść za Jezusem nie zawsze konieczne jest pozostawienie ojca, łodzi, sieci, czy innych rzeczy, które wyznaczają nasze dotychczasowe życie.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
W prawdziwej wierze nie znajdziemy nigdy nawet cienia postawy roszczeniowej wobec Pana Boga: "Jestem wierzący, więc Bóg powinien mi bardziej sprzyjać".
Rozpoczynając adwent, warto zadać sobie pytanie, czy chcę przeżyć ten czas owocnie. Jeśli odpowiedź będzie twierdząca, to kolejne, o co powinienem siebie zapytać, to, co zrobię, by nie zmarnować tego okresu. W dobrym przeżyciu adwentu mogą nam bardzo pomóc podejmowane przez nas postanowienia. Niekoniecznie muszą to być jakieś wielkie wyrzeczenia – w adwencie mam po prostu zająć się tym, co odwraca moją uwagę od Chrystusa i od nadziei na życie wieczne.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Jezus zachęca nas do czuwania, abyśmy byli gotowi, kiedy On ponownie przyjdzie. Nie wiemy kiedy przyjdzie, dlatego wciąż trzeba być gotowym na Jego przyjście.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Ociężali wewnętrznie będą zaskoczeni tym triumfem, bo oni dążą do zwycięstwa na innym polu - posiadania jak najwięcej dla siebie.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Chłód i ciemność cechują życie na tym świecie. Jezus przygotował dla nas blask Bożej obecności i ciepło Jego Miłości. Na całą wieczność, na zawsze!
Tak się czasem zastanawiamy, dlaczego nam się przytrafia zło ze strony innych. I oto dziś Pan Jezus daje nam odpowiedź.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Koniec świata nie jest tragedią. Tragedią jest odrzucenie życia w Niebie przez odrzucenie Miłości jako swojego sposobu istnienia.
Mieczysław Łusiak SJ
Mamy dziwne pojęcie o królowaniu. Polega ono na okazywaniu wyższości i na wymaganiu, by ją respektowano. Tymczasem królowanie (panowanie) w oczach Boga to coś zupełnie innego - to troska o poddanych.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
W brzuchu ciężarnej kobiety były bliźniaki. Pierwszy zapytał drugiego:
- Wierzysz w życie po porodzie?
- Jasne… Coś musi tam być! Mnie się wydaje, że my właśnie po to tu jesteśmy,… żeby się przygotować na to, co będzie potem.
Tym, co nie pozwala nam wejść w zażyłą relację z Bogiem jest Jego „królewskość”. Nie jesteśmy w stanie stworzyć z Bogiem - królem relacji przyjacielskiej. To ładnie brzmi, ale to przecież jest nierealne - uważa wielu z nas. Mogę być posłusznym sługą, ale przyjacielem? Mieć własne zdanie, z którym Bóg się liczy?
Zahaczająca czasami o politykę walka o należne Chrystusowi miejsce w społeczeństwie mija się z celem. Królestwo Chrystusa jest Królestwem Miłości, która musi być przez człowieka w wolności wybrana i przyjęta, a nie narzucona.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Jest w nas duża skłonność do narzekania na to, jaki jest otaczający nas świat - że jest w nim tak dużo podłości i wszelakiego zła. Mało natomiast przywiązujemy wagi do tego, jakie jest nasze serce.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Jezus zostawił nam swoją Miłość, bo to, co zrobił, to jest przede wszystkim wielkie wyznanie Miłości do nas – śmierć za nas na krzyżu. Musiał jednak odejść, by zobaczyć, czy my w swej wolności przyjmiemy tę Miłość.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Jezus zrobił „swoje” i odszedł z tego świata, przyglądając się temu, co my zrobimy z tym, co nam zostawił.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Pan Jezus nie powiedział Zacheuszowi: "Przyjdę do ciebie, ale obiecaj, że się zmienisz". Nie upomniał go też, że jest grzesznikiem. W tej historii nie znajdziemy też informacji, że Zacheusz padł na kolana przed Jezusem i prosił Go o przebaczenie, obiecując poprawę.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Nigdy nie wiemy, kiedy przyjdzie strapienie i będziemy się czuli, jakby świat walił nam się na głowę.
Wiara to przekonanie o mocy Boga i o Jego miłości, wyrażającej się troską o nas – o tym, że On prędko weźmie nas w obronę.
„W owe dni, po wielkim ucisku słońce się zaćmi i księżyc nie da swego blasku. Gwiazdy będą padać z nieba i moce na niebie zostaną wstrząśnięte. Wówczas ujrzą Syna Człowieczego, przychodzącego w obłokach z wielką mocą i chwałą”. Jak odczytywać te znaki?
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}