Facebook.com / mł
Chrześcijanie nie istnieją sami dla siebie. Celem chrześcijaństwa nie jest to, aby chodzić do kościoła i unikać grzechu. Chrześcijanin nie może myśleć tylko o niebie i swoim szczęściu. Ono jest nieosiągalne, jeśli równocześnie nie zabiega się o szczęście tych, którzy podlegają zepsuciu i ciemności - pisze o. Dariusz Piórkowski SJ.
dominikanie.pl / YouTube.com / mł
- Za pierwszym razem nie towarzyszyło mi żadne przekonanie, że to zmieni moje życie. Nie sądziłem, że to będzie tak niezwykle emocjonujące ani że wrócę tam potem jeszcze kilkanaście razy - mówi o Camino o. Roman Bielecki OP.
TVP Lublin
Duch Święty może przemienić naszą modlitwę i sprawić, że nawet poważne życiowe trudności, jak ciężka choroba, nie staną się źródłem niepokoju i przytłoczenia rzeczywistością. O tym, jak Duch Święty może działać, opowiadali goście najnowszego odcinka programu "Klucze wiary" , emitowanego przez TVP Lublin.
"Jeżeli ktoś stwierdzi lub pomyśli o sobie: «Jestem pokorny» - to właśnie w tym momencie już nie jest. Pokorę inni widzą, my nie" - pisze Krzysztof Pałys OP w książce "Hewel. Wszystko jest ulotne oprócz Boga". Autor dzieli się w niej swoimi myślami, przywołuje teksty mistrzów duchowych, rozważa reguły życia duchowego i pochyla się nad prawdami życiowymi.
Od tego na ile zawierzymy nasze życie Duchowi Świętemu, zależy nasza relacja z Bogiem, ale także nasze relacje z innymi ludźmi. To właśnie dlatego dzisiaj tak często nie potrafimy budować zdrowych relacji, ponieważ nie mamy relacji z Bogiem. Być może chodzimy do kościoła, ale nie mamy z Nim relacji.
Uroczystość Zesłania Ducha Świętego kończy okres liturgicznej radości ze Zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. Dla mnie jest to zawsze trudniejsze - mieć w sobie przez pięćdziesiąt dni paschalną radość niż przez dni czterdzieści wzbudzać wielkopostnego ducha umartwienia.
Przeżywaliśmy intensywnie okres Wielkiego Postu. Podejmowaliśmy wiele praktyk, zarówno pokutnych, ku nawróceniu, jak i takich działań, które miały nam pomóc odkryć jakąś nową drogę do Boga. Przeżyliśmy intensywnie okres wielkanocny, by dzisiaj usłyszeć z ust św. Piotra, że 'On żyje!' To jest przesłanie, z którym chcemy pozostać.
Deon.pl
- Zesłanie Ducha świętego to jedno z najbardziej tajemniczych wydarzeń w życiu apostołów i w życiu Kościoła. Gdyby nie było zesłania Ducha Świętego, nie byłoby nas, nie byłoby Kościoła – podkreśla o. Wiesław Dawidowski. Jak odczytać trzy znaki z Wieczernika: gołębicę, ogień i mówienie różnymi językami? Zapraszamy na kolejny, 27. odcinek wideobloga "Szukając śladów Jezusa".
Nadszedł dzień Pięćdziesiątnicy. Dajmy się ponieść wyobraźni i przeżywajmy go razem z Maryją, Marią Magdaleną i innymi uczniami. Dzisiaj jest szczególny moment spotkania z Bogiem poprzez Ducha Świętego. To szansa i zachęta do otwartości na Boże działanie.
Franciszek pochodził ze szlacheckiego rodu. Po kądzieli był spokrewniony ze św. Tomaszem z Akwinu. Jest drugim, obok św. Januarego, patronem Neapolu we Włoszech. Cudem ozdrowiał i poświęcił swoje życie na służbę Bogu. Założył nowy zakon. 4 czerwca Kościół wspomina św. Franciszka Caracciolo.
DEON.pl / mł
Niedziela Zesłania Ducha Świętego to uroczystość, która w Kościele katolickim wypada w dniu Pięćdziesiątnicy, czyli pięćdziesiąt dni po Wielkanocy. Jej świętowanie wiąże się z możliwością uzyskania odpustu zupełnego. Można go ofiarować za siebie lub za kogoś zmarłego.
Ewangelie na opisy kilku ostatnich dni życia Jezusa poświęcają nieproporcjonalnie dużo miejsca, a opisy spotkań wielkanocnych zdają się być krótkie i nieliczne. Możemy sobie jednak pomóc. Trzeba poszerzyć wyobraźnię ducha.
www.santiebeati.it
Kościół katolicki 3 czerwca wspomina św. Karola Lwangę oraz 21 towarzyszy, ugandyjskich świętych męczenników, sługi, paziów i urzędników króla Bugandy, w dzisiejszej Ugandzie, nawróconych na katolicyzm. Zostali zabici jako chrześcijanie za panowania króla Mwangi II między 15 listopada 1885 r. a 27 stycznia 1887 r.
- Znalazłem kiedyś cytat w książce „Makbet” autorstwa Jo Nesbo. Tak mówi jeden z bohaterów do Makbeta: „Niektóre kobiety mają słabość do mężczyzn, którzy, jak sądzą te kobiety, mogą je zbawić. Inne do takich, których mogą zbawić one same” – mówi kaznodzieja o. Adam Szustak OP.
Wielkanoc to pierwsze i najważniejsze święto dla chrześcijan. Gdyby Pan nie zmartwychwstał, ‘daremna byłaby nasza wiara’, jak powie św. Paweł. Dzisiaj popatrzymy na wielkanocne doświadczenia cioci Jezusa, szwagierki św. Józefa, matki dwóch apostołów. Ona nas zaprowadzi do Zmartwychwstałego.
DEON.pl
Nie noszą habitów, mieszkają po dwóch, trzech lub czterech, pracują minimum osiem godzin dziennie, starają się żyć w skromności i prostocie. Choć bezpośrednio nie głoszą Ewangelii, jak nikt inny żyją jej ideałami. Poznaj Małych Braci Jezusa.
Opowieści ‘On żyje!’ to okazja do lepszego przeżycia Wielkanocy, to zachęta do poszerzenia wyobraźni ducha. Zostało nam jeszcze kilka dni. Co i jak się wtedy działo? Co przeżywali wszyscy uczestnicy tych wydarzeń? I jaki to ma związek i wpływ na mnie?
Opowieści ‘On żyje!’ to zachęta do lepszego przeżycia tego, o co w Wielkanocy chodzi - spotkania ze Zmartwychwstałym. Dajmy się ponieść wyobraźni ducha, przeżywajmy ten czas dzisiaj razem z Maryją. Ona zawsze poprowadzi nas do Swego Syna.
Wielkanoc to pierwsze i najważniejsze święto dla chrześcijan. Gdyby Pan nie zmartwychwstał, ‘daremna byłaby nasza wiara’, jak powie św. Paweł. Czasami trudno jednak doświadczać i przeżywać radość ‘pustego grobu’. Ewangelie na opisy kilku ostatnich dni życia Jezusa poświęcają nieproporcjonalnie dużo miejsca, a opisy spotkań wielkanocnych zdają się być krótkie i nieliczne. Tym niemniej to one pokazują rodzący się Kościół. Bądź częścią tej historii.
- Ze związkami, z małżeństwami, z relacjami nie jest za dobrze. Bardzo wielu ludzi doświadcza strasznie trudnych i przykrych rzeczy. Mam doświadczenie małżeństw, które przychodzą do mnie po pięciu, dziesięciu, dwudziestu, trzydziestu latach bycia ze sobą i mówią: „proszę ojca, nasza miłość chyba już się skończyła”. I nie chodzi im o to, że doszło do zdrady czy innego poważnego tąpnięcia w związku. Te osoby tylko jakoś się rozeszły i poszły w dwie strony – mówi dominikanin o. Adam Szustak.
{{ article.description }}