Był jednym z najwybitniejszych polskich aktorów, zapamiętanym zwłaszcza z ról komediowych. O naturalnym talencie komicznym Wiesława Gołasa, który ujawniał się w różnych sytuacja i o kawałach, jakie urządzał swoim kolegom, pisze córka aktora w książce „Gołas”.
Był jednym z najwybitniejszych polskich aktorów, zapamiętanym zwłaszcza z ról komediowych. O naturalnym talencie komicznym Wiesława Gołasa, który ujawniał się w różnych sytuacja i o kawałach, jakie urządzał swoim kolegom, pisze córka aktora w książce „Gołas”.
Deon.pl / tk
W czwartym odcinku z cyklu „Edmund Wojtyła. Brat św. Jana Pawła II” Milena Kindziuk, autorka jedynej biografii o bracie papieża opowiada o niezwykłej, wielkiej miłości Edmunda i jego narzeczonej Jadwigi Urban.
W czwartym odcinku z cyklu „Edmund Wojtyła. Brat św. Jana Pawła II” Milena Kindziuk, autorka jedynej biografii o bracie papieża opowiada o niezwykłej, wielkiej miłości Edmunda i jego narzeczonej Jadwigi Urban.
Deon.pl / tk
Milena Kindziuk w kolejnym odcinku z cyklu „Edmund Wojtyła. Brat św. Jana Pawła II” opowiada o wyjątkowej relacji między Edmundem i Karolem. - Przyszły papież, pod koniec życia stwierdził, że śmierć brata przeżył głębiej niż matki. To dużo mówi. Właściwie to wszystko mówi o tej relacji braterskiej, relacji pełnej przyjaźni – mówi Milena Kindziuk.
Milena Kindziuk w kolejnym odcinku z cyklu „Edmund Wojtyła. Brat św. Jana Pawła II” opowiada o wyjątkowej relacji między Edmundem i Karolem. - Przyszły papież, pod koniec życia stwierdził, że śmierć brata przeżył głębiej niż matki. To dużo mówi. Właściwie to wszystko mówi o tej relacji braterskiej, relacji pełnej przyjaźni – mówi Milena Kindziuk.
- Życie człowieka na ziemi (...) jest drogą przebywaną w nieustannym napięciu, walką między smokiem a Niewiastą, między dobrem i złem. (...) Maryja jest gwiazdą, która nas prowadzi do swojego Syna Jezusa, słońcem, które wzeszło nad mrokami historii - mówił papież Benedykt XVI w święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny (tekst pochodzi z książki "Matka Boga").
- Życie człowieka na ziemi (...) jest drogą przebywaną w nieustannym napięciu, walką między smokiem a Niewiastą, między dobrem i złem. (...) Maryja jest gwiazdą, która nas prowadzi do swojego Syna Jezusa, słońcem, które wzeszło nad mrokami historii - mówił papież Benedykt XVI w święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny (tekst pochodzi z książki "Matka Boga").
"Pewność co do tego, że „synod będzie niedoskonały”, w żaden sposób nie przetrąca Franciszkowej determinacji, by się on odbył. Papież nie jest perfekcjonistą. I z całą pewnością nauczył się tego od… Boga" - pisze abp Grzegorz Ryś w książce "Moc wolności".
"Pewność co do tego, że „synod będzie niedoskonały”, w żaden sposób nie przetrąca Franciszkowej determinacji, by się on odbył. Papież nie jest perfekcjonistą. I z całą pewnością nauczył się tego od… Boga" - pisze abp Grzegorz Ryś w książce "Moc wolności".
Modlitwa nie jest tylko nałożonym z góry religijnym obowiązkiem, który należy wypełnić, by zadowolić Boga. Zwykle znajdujemy jednak mnóstwo usprawiedliwień, żeby ominąć tę świętą i dobroczynną praktykę. Nie wiemy też, jak osiągnąć równowagę między pracą, wypełnianiem koniecznych codziennych obowiązków a modlitwą - pisze o. Dariusz Piórkowski SJ we wstępie do książki "Modlitwa. Mądrość doktorów Kościoła".
Modlitwa nie jest tylko nałożonym z góry religijnym obowiązkiem, który należy wypełnić, by zadowolić Boga. Zwykle znajdujemy jednak mnóstwo usprawiedliwień, żeby ominąć tę świętą i dobroczynną praktykę. Nie wiemy też, jak osiągnąć równowagę między pracą, wypełnianiem koniecznych codziennych obowiązków a modlitwą - pisze o. Dariusz Piórkowski SJ we wstępie do książki "Modlitwa. Mądrość doktorów Kościoła".
Pytanie o to, kiedy Kraków przestał być stolicą Polski, warto postawić choćby dlatego, że daty, jakich uczono nas na lekcjach historii, są niepoprawne. Michał Rożek w swojej książce „Sekrety Krakowa” wytknął historykom, że ani roku 1596, ani 1609 r. nie można uznać za datę przeniesienia stolicy do Warszawy. Kiedy to się w takim razie stało i czy są na to oficjalne dokumenty?
Pytanie o to, kiedy Kraków przestał być stolicą Polski, warto postawić choćby dlatego, że daty, jakich uczono nas na lekcjach historii, są niepoprawne. Michał Rożek w swojej książce „Sekrety Krakowa” wytknął historykom, że ani roku 1596, ani 1609 r. nie można uznać za datę przeniesienia stolicy do Warszawy. Kiedy to się w takim razie stało i czy są na to oficjalne dokumenty?
Dwa razy w historii trzęsienie ziemi dotknęło Kraków, dokonując w mieście sporych spustoszeń. W obydwu przypadkach najbardziej ucierpiał kościół św. Katarzyny. Współcześni naukowcy ocenili, jaką siłę miały kataklizmy, które nawiedziły dawną stolicę Polski. Jak trzęsienie ziemi przeżywali mieszkańcy i jakie przerażenie wśród nich wywoływały te rzadkie u nas pomruki natury, opisał Michał Rożek w książce "Sekrety Krakowa".
Dwa razy w historii trzęsienie ziemi dotknęło Kraków, dokonując w mieście sporych spustoszeń. W obydwu przypadkach najbardziej ucierpiał kościół św. Katarzyny. Współcześni naukowcy ocenili, jaką siłę miały kataklizmy, które nawiedziły dawną stolicę Polski. Jak trzęsienie ziemi przeżywali mieszkańcy i jakie przerażenie wśród nich wywoływały te rzadkie u nas pomruki natury, opisał Michał Rożek w książce "Sekrety Krakowa".
Deon.pl / mk
Nawrócony grzesznik przenoszący Jezusa przez rzekę i barbarzyński olbrzym z psią głową. To ta sama postać – święty Krzysztof. Zginął za Chrystusa na początku IV wieku – tak mówi przekaz historyczny. Służył diabłu, ale szukał prawdziwego króla i zanim poniósł śmierć w imię Jezusa, dokonał wielu cudów i nawróceń – tak św. Krzysztofa przedstawiała średniowieczna legenda. Co sprawiało, że dawniej przy wejściach do domów umieszczano wizerunek św. Krzysztofa?
Nawrócony grzesznik przenoszący Jezusa przez rzekę i barbarzyński olbrzym z psią głową. To ta sama postać – święty Krzysztof. Zginął za Chrystusa na początku IV wieku – tak mówi przekaz historyczny. Służył diabłu, ale szukał prawdziwego króla i zanim poniósł śmierć w imię Jezusa, dokonał wielu cudów i nawróceń – tak św. Krzysztofa przedstawiała średniowieczna legenda. Co sprawiało, że dawniej przy wejściach do domów umieszczano wizerunek św. Krzysztofa?
Logo źródła: WAM Deon.pl
Jest w tym pewien nietakt, w tych Ewangeliach czytanych w środku lata, urlopów, wakacji. Kanikuła w pełni, a tu mało wakacyjne przesłania: a to o marności żywota tego, a to o powtórnym przyjściu Jezusa, o niespodzianej godzinie śmierci. Nie można by tak o tym w listopadzie albo ostatecznie w październiku? Tylko że właściwie czemu się dziwić?
Jest w tym pewien nietakt, w tych Ewangeliach czytanych w środku lata, urlopów, wakacji. Kanikuła w pełni, a tu mało wakacyjne przesłania: a to o marności żywota tego, a to o powtórnym przyjściu Jezusa, o niespodzianej godzinie śmierci. Nie można by tak o tym w listopadzie albo ostatecznie w październiku? Tylko że właściwie czemu się dziwić?
Jest ich co najmniej piętnaście. Ale czy są prawdziwe? Gdy o nich myślę, czuję się trochę jak w chwilach, kiedy przekraczam próg kaplicy jasnogórskiej wypełnionej tłumem wiernych. Trudno wówczas dotrzeć do ołtarza, by być blisko Cudownego Obrazu, oglądam więc Czarną Madonnę odbitą w spojrzeniu wpatrzonych w Nią ludzi.
Jest ich co najmniej piętnaście. Ale czy są prawdziwe? Gdy o nich myślę, czuję się trochę jak w chwilach, kiedy przekraczam próg kaplicy jasnogórskiej wypełnionej tłumem wiernych. Trudno wówczas dotrzeć do ołtarza, by być blisko Cudownego Obrazu, oglądam więc Czarną Madonnę odbitą w spojrzeniu wpatrzonych w Nią ludzi.
- O aktorstwie marzyłam, odkąd pamiętam - mówi w rozmowie z Karoliną Korwin Piotrowską aktorka Joanna Koroniewska, znan m.in. z serialu "M jak miłość". Studia w Szkole Filmowej w Łodzi były dla niej traumatycznym doświadczeniem, a mobbing, którego stała się ofiarą, pozostawił na wiele lat ślad w jej osobowości. - To była próba zdobycia władzy nad tobą. Tak działa psychopata: reżyseruje emocje, manipuluje - tak w książce "Wszyscy wiedzieli" dzieli się Joanna Koroniewska wspomnieniami przeżyć z łódzkiej filmówki.
- O aktorstwie marzyłam, odkąd pamiętam - mówi w rozmowie z Karoliną Korwin Piotrowską aktorka Joanna Koroniewska, znan m.in. z serialu "M jak miłość". Studia w Szkole Filmowej w Łodzi były dla niej traumatycznym doświadczeniem, a mobbing, którego stała się ofiarą, pozostawił na wiele lat ślad w jej osobowości. - To była próba zdobycia władzy nad tobą. Tak działa psychopata: reżyseruje emocje, manipuluje - tak w książce "Wszyscy wiedzieli" dzieli się Joanna Koroniewska wspomnieniami przeżyć z łódzkiej filmówki.
Jeśli w naszych krajach ktoś znieważy wiarę Izraela, słusznie zostanie ukarany. Podobnie się dzieje w przypadku znieważenia Koranu i przekonań religijnych islamu. Kiedy jednak chodzi o chrześcijan i to, co jest im drogie, oto wolność wypowiedzi jawi się natychmiast najwyższym dobrem, którego ograniczenie byłoby zagrożeniem dla tolerancji i wolności. Ratzinger dodaje tu obserwację, która często wraca w tym okresie w jego wypowiedziach: „Kryje się tutaj jakaś nienawiść Zachodu do samego siebie, co jest zjawiskiem dziwnym i co można uznać za przejaw patologii” - pisze Elio Guerriero w biografii Benedykta XVI "Świadek Prawdy".
Jeśli w naszych krajach ktoś znieważy wiarę Izraela, słusznie zostanie ukarany. Podobnie się dzieje w przypadku znieważenia Koranu i przekonań religijnych islamu. Kiedy jednak chodzi o chrześcijan i to, co jest im drogie, oto wolność wypowiedzi jawi się natychmiast najwyższym dobrem, którego ograniczenie byłoby zagrożeniem dla tolerancji i wolności. Ratzinger dodaje tu obserwację, która często wraca w tym okresie w jego wypowiedziach: „Kryje się tutaj jakaś nienawiść Zachodu do samego siebie, co jest zjawiskiem dziwnym i co można uznać za przejaw patologii” - pisze Elio Guerriero w biografii Benedykta XVI "Świadek Prawdy".
YouTube.com / Wydawnictwo WAM
- To nie jest wyłącznie zagadka kryminalna. Pod płaszczykiem kryminału poruszam tematy, które są bliskie i życiowe. Dlatego "Ciało i krew" to nie tylko rozwiązywanie wraz z bohaterem sprawy morderstwa, ale też historia, która skłania do refleksji nad tym, jakie jest życie i jak sobie z nim radzimy - mówi Marta Łysek, autorka "Ciała i krwi". 
- To nie jest wyłącznie zagadka kryminalna. Pod płaszczykiem kryminału poruszam tematy, które są bliskie i życiowe. Dlatego "Ciało i krew" to nie tylko rozwiązywanie wraz z bohaterem sprawy morderstwa, ale też historia, która skłania do refleksji nad tym, jakie jest życie i jak sobie z nim radzimy - mówi Marta Łysek, autorka "Ciała i krwi". 
- Symbol pustych ram, które wędrowały od parafii do parafii, działał jeszcze mocniej. Był jeszcze bardziej dramatycznym dowodem na to, że komuniści nie potrafią sobie poradzić z czymś, co sami nazywali "zwykłym malunkiem", że moc Maryi, nawet aresztowanej, jest silniejsza niż marksizm i leninizm - mówi Tomasz Terlikowski w piątym odcinku cyklu poświęconego Jasnej Górze. 22 czerwca ukazała się jego książka "Jasna Góra. Duchowa stolica Polski. Biografia".
- Symbol pustych ram, które wędrowały od parafii do parafii, działał jeszcze mocniej. Był jeszcze bardziej dramatycznym dowodem na to, że komuniści nie potrafią sobie poradzić z czymś, co sami nazywali "zwykłym malunkiem", że moc Maryi, nawet aresztowanej, jest silniejsza niż marksizm i leninizm - mówi Tomasz Terlikowski w piątym odcinku cyklu poświęconego Jasnej Górze. 22 czerwca ukazała się jego książka "Jasna Góra. Duchowa stolica Polski. Biografia".
Od kilku lat na naszym rynku księgarskim nieprzerwanym zainteresowaniem cieszą się nie tylko powieści kryminalne, ale także literatura wojenna i obozowa. Wprawdzie gusta czytelników są dość kapryśne i nie wszystko, co ukazuje się w tym gatunku, gwarantuje sukces, jednak nie brakuje pozycji, których popularność zaskakuje nawet samych wydawców. Na sukces każdej książki składa się wiele czynników, jednak nie bez znaczenia jest wspomniany fakt, że gusta są kapryśne, a łaska Pańska - jak mówi przysłowie - na pstrym koniu jeździ. Jak będzie tym razem?
Od kilku lat na naszym rynku księgarskim nieprzerwanym zainteresowaniem cieszą się nie tylko powieści kryminalne, ale także literatura wojenna i obozowa. Wprawdzie gusta czytelników są dość kapryśne i nie wszystko, co ukazuje się w tym gatunku, gwarantuje sukces, jednak nie brakuje pozycji, których popularność zaskakuje nawet samych wydawców. Na sukces każdej książki składa się wiele czynników, jednak nie bez znaczenia jest wspomniany fakt, że gusta są kapryśne, a łaska Pańska - jak mówi przysłowie - na pstrym koniu jeździ. Jak będzie tym razem?
Deon.pl
Gdzie zaczyna się zbrodnia? Czy zło wydarza się już wtedy, gdy człowiek daje się ponieść swojej wyobraźni i zaczyna snuć plany, jednocześnie uciszając głos sumienia? Dokąd prowadzą moralne kompromisy? 
Gdzie zaczyna się zbrodnia? Czy zło wydarza się już wtedy, gdy człowiek daje się ponieść swojej wyobraźni i zaczyna snuć plany, jednocześnie uciszając głos sumienia? Dokąd prowadzą moralne kompromisy? 
Emanuela Orlandi miała 15 lat, kiedy w czerwcu 1983 r. zniknęła w niewyjaśnionych okolicznościach. O wieloletnich poszukiwaniach nastolatki, mającej watykańskie obywatelstwo córki pracownika Kurii Rzymskiej, o mylnych tropach w tej sprawie i bulwersujących podejrzeniach pisze niemiecki dziennikarz śledczy Ulrich Nersinger w książce „Szpiedzy Watykanu” (Wyd. MANDO).
Emanuela Orlandi miała 15 lat, kiedy w czerwcu 1983 r. zniknęła w niewyjaśnionych okolicznościach. O wieloletnich poszukiwaniach nastolatki, mającej watykańskie obywatelstwo córki pracownika Kurii Rzymskiej, o mylnych tropach w tej sprawie i bulwersujących podejrzeniach pisze niemiecki dziennikarz śledczy Ulrich Nersinger w książce „Szpiedzy Watykanu” (Wyd. MANDO).
- Jan Paweł II mówił, że jako Polacy musimy odkrywać kobiece korzenie swojej duchowości. Musimy być mocniej obecni przy Maryi - wskazuje Tomasz Terlikowski w czwartym odcinku cyklu poświęconego Jasnej Górze. 22 czerwca ukazała się jego książka "Jasna Góra. Duchowa stolica Polski. Biografia".
- Jan Paweł II mówił, że jako Polacy musimy odkrywać kobiece korzenie swojej duchowości. Musimy być mocniej obecni przy Maryi - wskazuje Tomasz Terlikowski w czwartym odcinku cyklu poświęconego Jasnej Górze. 22 czerwca ukazała się jego książka "Jasna Góra. Duchowa stolica Polski. Biografia".
- Na początku XVIII wieku Europę Środkową dotknęła gigantyczna zaraza dżumy. Z perspektyw naszej części Europy była to zaraza znacznie większa od tej, która pustoszyła nasze ziemie podczas średniowiecznej czarnej śmierci - mówi Tomasz Terlikowski w drugim odcinku cyklu poświęconego Jasnej Górze. 22 czerwca ukaże się jego książka "Jasna Góra. Duchowa stolica Polski. Biografia".
- Na początku XVIII wieku Europę Środkową dotknęła gigantyczna zaraza dżumy. Z perspektyw naszej części Europy była to zaraza znacznie większa od tej, która pustoszyła nasze ziemie podczas średniowiecznej czarnej śmierci - mówi Tomasz Terlikowski w drugim odcinku cyklu poświęconego Jasnej Górze. 22 czerwca ukaże się jego książka "Jasna Góra. Duchowa stolica Polski. Biografia".