YouTube.com / tk
- Jeśli kochasz Boga, jeśli masz relację z Nim i przechodzisz przez trudne rzeczy "Bóg z tymi, którzy Go miłują, współdziała we wszystkim dla ich dobra, z tymi, którzy są powołani według [Jego] zamiaru" – mówi Marcin Zieliński w kolejnym odcinku z serii "Kwadransik ze Słowem".
- Jeśli kochasz Boga, jeśli masz relację z Nim i przechodzisz przez trudne rzeczy "Bóg z tymi, którzy Go miłują, współdziała we wszystkim dla ich dobra, z tymi, którzy są powołani według [Jego] zamiaru" – mówi Marcin Zieliński w kolejnym odcinku z serii "Kwadransik ze Słowem".
Już Ewagriusz z Pontu mówił, że „mężem praktycznym” jest ten, kto uporządkował w sobie myśli. Może się nieraz wydawać, że świat duchowy jest nudny i monotonny jak pustynia. Taki pozostaje dla tego, kto tam nie wszedł. Ładny krajobraz na zdjęciu nie za bardzo zachwyca, skoro widziało się wiele innych równie ładnych – pisze o. Leon Nieścior OMI.
Już Ewagriusz z Pontu mówił, że „mężem praktycznym” jest ten, kto uporządkował w sobie myśli. Może się nieraz wydawać, że świat duchowy jest nudny i monotonny jak pustynia. Taki pozostaje dla tego, kto tam nie wszedł. Ładny krajobraz na zdjęciu nie za bardzo zachwyca, skoro widziało się wiele innych równie ładnych – pisze o. Leon Nieścior OMI.
Deon.pl
Co ma wspólnego napletek z wiarą w Pana Boga? Jakie znaczenie miało obrzezanie nakazane Abrahamowi jako widzialny znak przymierza Boga z człowiekiem?
Co ma wspólnego napletek z wiarą w Pana Boga? Jakie znaczenie miało obrzezanie nakazane Abrahamowi jako widzialny znak przymierza Boga z człowiekiem?
DEON.pl
"Może to trochę niepopularne, ale fakty są takie, że najlepiej odpoczywa się w stanie łaski uświęcającej, gdy jest czas na modlitwę i kontakt z Bogiem. Grzech, nawet pociągający, wprowadza brak pokoju, uzależnienia, zniewolenia. Można by powiedzieć, że w Egipcie się nie wypoczywa. Wypoczywa się w Ziemi Obiecanej". Ks. Wojciech Węgrzyniak w rozmowie z DEON.pl mówi o odpoczywaniu, trzech sposobach na relaks oraz na tym, na co powinien zwrócić uwagę polski Kościół.
"Może to trochę niepopularne, ale fakty są takie, że najlepiej odpoczywa się w stanie łaski uświęcającej, gdy jest czas na modlitwę i kontakt z Bogiem. Grzech, nawet pociągający, wprowadza brak pokoju, uzależnienia, zniewolenia. Można by powiedzieć, że w Egipcie się nie wypoczywa. Wypoczywa się w Ziemi Obiecanej". Ks. Wojciech Węgrzyniak w rozmowie z DEON.pl mówi o odpoczywaniu, trzech sposobach na relaks oraz na tym, na co powinien zwrócić uwagę polski Kościół.
YouTube.com / Akademia Katolicka w Warszawie / mł
- Ta modlitwa to zanurzanie się w głębi. Dzięki niej następuje powolna przemiana w człowieka, który zaczyna żyć pełnią życia, jest piękny i wyrazisty - mówi ks. Andrzej Muszala.
- Ta modlitwa to zanurzanie się w głębi. Dzięki niej następuje powolna przemiana w człowieka, który zaczyna żyć pełnią życia, jest piękny i wyrazisty - mówi ks. Andrzej Muszala.
Andrew Ripp / YouTube / pk
Jesteś u kresu? Czujesz, że sięgnąłeś dna, a twoja sytuacja przypomina więzienie, które w dodatku sam zbudowałeś? Rzuć się w ramiona Tego, który ma moc zrywania każdych kajdan i burzenia każdych murów. Właśnie o tym jest ten utwór.
Jesteś u kresu? Czujesz, że sięgnąłeś dna, a twoja sytuacja przypomina więzienie, które w dodatku sam zbudowałeś? Rzuć się w ramiona Tego, który ma moc zrywania każdych kajdan i burzenia każdych murów. Właśnie o tym jest ten utwór.
Paweł Kowalski SJ / YouTube / mł
Co robić, gdy czujemy się duchowo zagubieni i mamy wrażenie, że wpadliśmy w jakiś straszny kryzys wiary, że straciliśmy kontakt z Jezusem? Czy to zawsze oznacza, że naprawdę jesteśmy w kryzysie? Paweł Kowalski SJ wyjaśnia, skąd biorą się takie myśli i co oznaczają.
Co robić, gdy czujemy się duchowo zagubieni i mamy wrażenie, że wpadliśmy w jakiś straszny kryzys wiary, że straciliśmy kontakt z Jezusem? Czy to zawsze oznacza, że naprawdę jesteśmy w kryzysie? Paweł Kowalski SJ wyjaśnia, skąd biorą się takie myśli i co oznaczają.
"Oglądany człowiek czuje się jak rzecz. Konsumpcyjnie wyeksponowane ciało traci swoje piękno. Pozostaje erotyczny urok, który nie wystarczy, aby doświadczyć pierwotnego podziwu. Ogląd, który zatrzymuje się na ciele, oczekuje od niego zbyt dużo. A gdy się rozczaruje, odrzuca je, jak niepotrzebny przedmiot". Przeczytaj fragment książki ks. Krzysztofa Grzywocza "Przeszkody w życiu duchowym". Autor przeprowadza w niej przez jedne z najtrudniejszych tematów, niezwykle dla nas ważnych z punktu widzenia wiary i duchowości.
"Oglądany człowiek czuje się jak rzecz. Konsumpcyjnie wyeksponowane ciało traci swoje piękno. Pozostaje erotyczny urok, który nie wystarczy, aby doświadczyć pierwotnego podziwu. Ogląd, który zatrzymuje się na ciele, oczekuje od niego zbyt dużo. A gdy się rozczaruje, odrzuca je, jak niepotrzebny przedmiot". Przeczytaj fragment książki ks. Krzysztofa Grzywocza "Przeszkody w życiu duchowym". Autor przeprowadza w niej przez jedne z najtrudniejszych tematów, niezwykle dla nas ważnych z punktu widzenia wiary i duchowości.
"Chrystus nie jest sam (...). Jego pustka nie nosi znamion ostateczności i nie jest destrukcyjną nicością - przenika ją obecność Ducha Świętego, który łączy z Ojcem. Jest »przestrzenią« pomiędzy osobami, przygotowaniem miejsca i oczekiwaniem na nowy dar. Umożliwia przepływ miłości i zadziwienie nieustanną świeżością daru". Przeczytaj fragment książki ks. Krzysztofa Grzywocza "Przeszkody w życiu duchowym". Autor przeprowadza w niej przez jedne z najtrudniejszych tematów, niezwykle dla nas ważnych z punktu widzenia wiary i duchowości.
"Chrystus nie jest sam (...). Jego pustka nie nosi znamion ostateczności i nie jest destrukcyjną nicością - przenika ją obecność Ducha Świętego, który łączy z Ojcem. Jest »przestrzenią« pomiędzy osobami, przygotowaniem miejsca i oczekiwaniem na nowy dar. Umożliwia przepływ miłości i zadziwienie nieustanną świeżością daru". Przeczytaj fragment książki ks. Krzysztofa Grzywocza "Przeszkody w życiu duchowym". Autor przeprowadza w niej przez jedne z najtrudniejszych tematów, niezwykle dla nas ważnych z punktu widzenia wiary i duchowości.
dominikanie.pl / YouTube.com / pk
- "Trzeci język" wielu uczynił nieszczęśliwymi, wielu skazał na tułaczkę - mówi ojciec Wojciech Jędrzejewski OP w drugim filmie z cyklu "Wewnętrzny komentator". Dominikanin zwraca w nim uwagę na istnienie wewnętrznego głosu, który odgrywa bardzo ważną rolę w naszym myśleniu i działaniu.
- "Trzeci język" wielu uczynił nieszczęśliwymi, wielu skazał na tułaczkę - mówi ojciec Wojciech Jędrzejewski OP w drugim filmie z cyklu "Wewnętrzny komentator". Dominikanin zwraca w nim uwagę na istnienie wewnętrznego głosu, który odgrywa bardzo ważną rolę w naszym myśleniu i działaniu.
Modlitwa za zmarłych jest wyrazem łączności z nimi i wiary w życie wieczne. Każde słowo modlitwy, płomień świecy czy znicza, każdy gest jest jak płatek kwiatu, który ścieli się na ich drodze w wieczności. Wszystko po to, by kiedyś połączyć się z nimi na zawsze.
Modlitwa za zmarłych jest wyrazem łączności z nimi i wiary w życie wieczne. Każde słowo modlitwy, płomień świecy czy znicza, każdy gest jest jak płatek kwiatu, który ścieli się na ich drodze w wieczności. Wszystko po to, by kiedyś połączyć się z nimi na zawsze.
Żyć długo czy dobrze? Po co chcieć długiego życia, jeśli niewiele troszczymy się o to, by było to życie dobre? Wzniosłe słowa nie wystarczą. Prawe i dobre życie uczyni człowieka miłym Bogu. Święci są najlepszym przykładem, jak odpowiedzieć Chrystusowi na wezwanie do naśladowania Go.
Żyć długo czy dobrze? Po co chcieć długiego życia, jeśli niewiele troszczymy się o to, by było to życie dobre? Wzniosłe słowa nie wystarczą. Prawe i dobre życie uczyni człowieka miłym Bogu. Święci są najlepszym przykładem, jak odpowiedzieć Chrystusowi na wezwanie do naśladowania Go.
Codzienna religijność kojarzy nam się najczęściej z porannym i wieczornym pacierzem. Rzadko mamy okazję do tego, by wyjść ponad taki standard. To jest zwyczajność, ale zamiast nad nią ubolewać, trzeba ja docenić i pielęgnować. Duchowość zwyczajnego człowieka to skarb, który należy odkryć i rozwijać.
Codzienna religijność kojarzy nam się najczęściej z porannym i wieczornym pacierzem. Rzadko mamy okazję do tego, by wyjść ponad taki standard. To jest zwyczajność, ale zamiast nad nią ubolewać, trzeba ja docenić i pielęgnować. Duchowość zwyczajnego człowieka to skarb, który należy odkryć i rozwijać.
Modlitwa nie jest tylko nałożonym z góry religijnym obowiązkiem, który należy wypełnić, by zadowolić Boga. Zwykle znajdujemy jednak mnóstwo usprawiedliwień, żeby ominąć tę świętą i dobroczynną praktykę. Nie wiemy też, jak osiągnąć równowagę między pracą, wypełnianiem koniecznych codziennych obowiązków a modlitwą - pisze o. Dariusz Piórkowski SJ we wstępie do książki "Modlitwa. Mądrość doktorów Kościoła".
Modlitwa nie jest tylko nałożonym z góry religijnym obowiązkiem, który należy wypełnić, by zadowolić Boga. Zwykle znajdujemy jednak mnóstwo usprawiedliwień, żeby ominąć tę świętą i dobroczynną praktykę. Nie wiemy też, jak osiągnąć równowagę między pracą, wypełnianiem koniecznych codziennych obowiązków a modlitwą - pisze o. Dariusz Piórkowski SJ we wstępie do książki "Modlitwa. Mądrość doktorów Kościoła".
DEON.pl
Tej typologii nie znajdziesz w żadnym podręczniku duchowości. Do przygotowania opisów posłużyło mi połączenie teologicznej, konkretnej wiedzy i doświadczenia wielu lat aktywnego bycia w Kościele.
Tej typologii nie znajdziesz w żadnym podręczniku duchowości. Do przygotowania opisów posłużyło mi połączenie teologicznej, konkretnej wiedzy i doświadczenia wielu lat aktywnego bycia w Kościele.
Deon.pl / pk
Każdy z pątników idzie na Jasną Górę w konkretnej intencji. Jedni modlą się o zdrowie, drudzy o dobrą pracę. Jeszcze inni proszą o znalezienie miłości na całe życie. Przeczytajcie trzy pielgrzymkowe świadectwa, które zmieniły życie pątników, a jeśli również doświadczyliście czegoś podobnego, podzielcie się z nami. Niech wasze historie umocnią wiarę innych!
Każdy z pątników idzie na Jasną Górę w konkretnej intencji. Jedni modlą się o zdrowie, drudzy o dobrą pracę. Jeszcze inni proszą o znalezienie miłości na całe życie. Przeczytajcie trzy pielgrzymkowe świadectwa, które zmieniły życie pątników, a jeśli również doświadczyliście czegoś podobnego, podzielcie się z nami. Niech wasze historie umocnią wiarę innych!
Maskacjusz TV / mł
- To, co najprawdziwiej i najlepiej buduje naszą relację z Bogiem, to tęsknota. Tęsknota za prawdziwym Bogiem, prawdziwą dobrocią, sprawiedliwością, prawdziwą miłością - mówi ks. Przemysław Szewczyk.
- To, co najprawdziwiej i najlepiej buduje naszą relację z Bogiem, to tęsknota. Tęsknota za prawdziwym Bogiem, prawdziwą dobrocią, sprawiedliwością, prawdziwą miłością - mówi ks. Przemysław Szewczyk.
DEON.pl
Niedawno usłyszałem o "bardzo dobrych rekolekcjach", które w Wielkim Tygodniu wygłosił ojciec Adam Szustak. Choć poruszają kilka istotnych z punktu widzenia wiary problemów, łączy je wspólny mianownik - odpowiedź na pytanie, jak w obecnej rzeczywistości, pełnej trudności, niepowodzeń i niespełnionych oczekiwań, nie stracić z oczu Jezusa.
Niedawno usłyszałem o "bardzo dobrych rekolekcjach", które w Wielkim Tygodniu wygłosił ojciec Adam Szustak. Choć poruszają kilka istotnych z punktu widzenia wiary problemów, łączy je wspólny mianownik - odpowiedź na pytanie, jak w obecnej rzeczywistości, pełnej trudności, niepowodzeń i niespełnionych oczekiwań, nie stracić z oczu Jezusa.
Trudno dostatecznie wyrazić, jak ważne w życiu jest spotkanie z Bożym teraz, gotowość przyjęcia Go tu i teraz i wyrażania Go wobec innych dokładnie w takim życiu, jakie teraz mam, w moim obecnym stanie. Jeżeli to moje „teraz” oznacza bycie osobą samotną, to pojawia się pytanie o duchowe przeżywanie tego stanu - zaznaczają autorzy książki „Duchowość, intymność i seksualność”.
Trudno dostatecznie wyrazić, jak ważne w życiu jest spotkanie z Bożym teraz, gotowość przyjęcia Go tu i teraz i wyrażania Go wobec innych dokładnie w takim życiu, jakie teraz mam, w moim obecnym stanie. Jeżeli to moje „teraz” oznacza bycie osobą samotną, to pojawia się pytanie o duchowe przeżywanie tego stanu - zaznaczają autorzy książki „Duchowość, intymność i seksualność”.
"Nie da się uciec w żadną formę rozrywki. Wszystko się tutaj relatywizuje, zmniejsza, sprowadza do istoty. W samym sercu tego ogołocenia, tej walki, objawia się obecność. Obecność Stwórcy wszechświata" - przeczytaj fragment książki "I ukazał mi miasto", której autorem jest Pierre-Marie Delfieux, założyciel Monastycznych Wspólnot Jerozolimskich.
"Nie da się uciec w żadną formę rozrywki. Wszystko się tutaj relatywizuje, zmniejsza, sprowadza do istoty. W samym sercu tego ogołocenia, tej walki, objawia się obecność. Obecność Stwórcy wszechświata" - przeczytaj fragment książki "I ukazał mi miasto", której autorem jest Pierre-Marie Delfieux, założyciel Monastycznych Wspólnot Jerozolimskich.
{{ article.published_at }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}