Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Gdy ludzie spotykają kogoś, kto już żyje królestwem Bożym i widzą, że nie dzieje mu się żadna krzywda, wręcz przeciwnie - że jest szczęśliwy, wówczas sami chętniej na to królestwo się otwierają.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Nie osiągniemy szczęścia mając tylko bogactwo materialne, „pełną miskę”, wiele okazji do śmiechu i ludzką akceptację. To są substytuty szczęścia, co najwyżej zapowiedzi szczęścia prawdziwego.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Kto jej nie doświadczył, jest słaby. Dlatego Bóg został wśród nas pod postacią chleba – w Eucharystii, która ma formę uczty. Chciał byśmy karmili się Nim, czyli Miłością w najczystszej postaci.
Głuchoniemy jest symbolem człowieka zamkniętego na Słowo Boże, na Ewangelię. Takie zamknięcie jest bardzo powszechne – wielu słucha, ale nie słyszy. Dzieje się tak często również mimo naszych wysiłków, by było inaczej.
Wojciech Jędrzejewski OP / DEON.pl
Pielęgnujesz złe myśli zamiast dobrych? Pieniądze liczą się dla ciebie bardziej, niż wszystko inne? Uciekasz w kłamstwa, żeby osiągnąć swój cel? Obrażamy innych w komentarzach w internecie? Twoje życie może stać się pełne smutku i rozczarowania.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Bogu nie jest potrzebna cześć oddawana wargami. Wszelka cześć, jaką oddajemy Bogu, potrzebna jest nam samym, abyśmy przylgnęli do Boga sercem. Nie ma nic wspanialszego jak przylgnięcie sercem do Boga!
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Życie każdego człowieka może się odmienić podobnie jak życie Piotra. Wystarczy pójść w jego ślady. Najtrudniej zawsze wykonać ten pierwszy krok - pozwolić Jezusowi wejść do naszej "łodzi", to znaczy zaprosić Go realnie do własnego życia.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Odpoczynek jest wolą Boga. Powinniśmy więc o niego dbać. To na pewno nie jest przypadkowe, że zostaliśmy stworzeni w taki sposób, iż musimy odpoczywać.
Jezus zastaje Szymona i towarzyszy w dość zwykłej, codziennej sytuacji: „zobaczył dwie łodzie stojące przy brzegu; rybacy zaś wyszli z nich i płukali sieci” (Łk 5,2). Zakończyli swoją pracę, porządkują wszystko, żeby było gotowe na następny połów. Tego dnia niczego więcej się nie spodziewają. Wtedy właśnie z ust Jezusa padają znamienne słowa: „Wypłyń na głębię i zarzućcie sieci na połów!” (Łk 5,4).
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Łatwo jest zabić wyrzuty sumienia. Gdy to się stanie, człowiek wraca do punktu wyjścia. Dlaczego powinniśmy traktować wyrzuty sumienia bardzo życzliwie?
Strząśnięcie prochu (kurzu) z nóg bynajmniej nie miało być znakiem pogardy. Zresztą Apostołowie zapewne nie traktowali tego polecenia dosłownie. W tym poleceniu chodziło Jezusowi raczej o wyczulenie Apostołów na to, by niczego nie przyjmowali od ludzi na dalszą drogę.
Wojciech Jędrzejewski OP / DEON.pl
Czy nie ma w nas gdzieś głęboko ukrytej tęsknoty, żeby żyć w przyjaźni z Bogiem? Być blisko, cieszyć się świetną relacją z Duchem Świętym, słyszeć Jego podpowiedzi i nie bać się z nich korzystać? Otrzymywać od Niego obietnice i widzieć, jak się spełniają?
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Tak samo każdy z nas, poprzez fizyczne zetkniecie się z własną cielesnością, potrzebuje uzdrowienia duchowego, które jest możliwe tylko wtedy, gdy jest w nas wiara, która działa cuda.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Zobaczyli, co Jezus uczynił, ale nie odczytali należycie znaku. Ewangelia na dziś - Mk 5, 1-20. Poniedziałek, 31 stycznia 2022 r.
Mieszkańcy Nazaretu nie potrafili spojrzeć na Jezusa inaczej niż przez pryzmat swoich o Nim wyobrażeń – dla nich był ciągle tylko synem Józefa. W związku z tym nie brali sobie do serca Jego słów, nawet jeśli bardzo im się podobały.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Bóg troszczy się o nas zawsze. Tyle, że nie zawsze w sposób zgodny z naszymi oczekiwaniami.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Dobro nie rośnie w nas, ponieważ jesteśmy przywiązani do zła. Gdy odcinamy więzy ze złem, dobro automatycznie zaczyna wrastać. Najpierw jest małe, ale ponieważ zawsze jest "ziarnem", ma w sobie niesamowity potencjał.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Słowa dzisiejszej Ewangelii znów nawołują nas do radykalizmu. Ma on dotyczyć stawania w prawdzie i hojności w czynieniu dobra. Aby ten radykalizm był możliwy, musimy „uważać na to, czego słuchamy”. Tak! Wiele zależy od tego, czego słuchamy, to znaczy kto jest naszym mistrzem i źródłem prawdy.
DEON.pl / mł
Jeśli nie rozumiesz słów Pisma Świętego, zawsze możesz zapytać. Św. Marek w Ewangelii daje nam dziś dwie wskazówki. Pierwsza z nich jest taka: nie bać się nie rozumieć, nie bać się pytać Pana Boga, co co Mu chodzi, gdy dziś daje mi takie właśnie słowo, taki werset, fragment Ewangelii.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
A kto uwierzy w Miłość, ten zapragnie nią żyć. I uda mu się nią żyć. I będzie wyrzucać złe duchy, najpierw z siebie, potem też z innych.
{{ article.description }}